|
Strona
główna >
Magazyn weekendowy
Egipt pod
Sędziszowem
Marian Kapusta: Każda
inwestycja - nawet ze słomianych bali - nakręca
koniunkturę
Fot : TADEUSZ
POŹNIAK
| Chce polecieć w kosmos, sprowadzić pod Sędziszów
stado wielbłądów i doprowadzić się do stanu uśpienia, który pozwoli
mu przetrwać dwa tygodnie pod ziemią w stanie hibernacji. Na razie
na ściernisku obok Sędziszowa Małopolskiego wybudował replikę
piramidy Cheopsa. W pobliskim barze mówią na niego: Król
Faraonów.
Piramida stoi
kilkadziesiąt metrów od międzynarodowej trasy E-4. Przejeżdżające
samochody zwalniają, kierowcy przecierają oczy ze zdumienia. Z
wszystkich stron ciągną tu tłumy ciekawskich. W poprzedni weekend
przyjechali nawet z Krakowa.
- Traktuję tę budowlę jako symbol,
drogowskaz - tłumaczy Marian Kapusta, pomysłodawca, projektant i
wykonawca piramidy - Chcę, by była ona spichlerzem prawdy, myślenia
i pracy - przymiotów tak bardzo potrzebnych w obecnych
czasach.
Wykonana ze słomianych bali replika jest tylko 11 razy
mniejsza od gigantycznej piramidy Cheopsa. Podstawa ma 62 łokcie
piramidialne, wysokość 41 i dwie dłonie, a kąt nachylenia ścian -
51°50'. Tak jak pierwowzór, jest ustawiona dokładnie na osi
północ-południe. Prace przy jej budowie trwały jeden tydzień
egipski.
- Pod każdym względem daleko jej do pierwowzoru. Nie
może mu dorównać wielkością, ani wewnętrznym urządzeniem - przyznaje
Kapusta. - O mojej piramidzie krąży już wiele plotek - ciągnie
dalej. - Nie jest prawdą stwierdzenie, że kąty piramidy dzielą nasz
rejon na Ropczyce i Sędziszów. Mieszkam w Ropczycach, ale Sędziszów
Młp. jest mi bardzo bliski. Tam pracowałem, grałem w zespole big
beatowym i spędziłem dużo czasu w młodości. Obecnie nabyłem w
okolicy znaczne tereny rolne. Dlatego właśnie tu wybudowałem moją
Małą Wielką Piramidę Cheopsa.
.jpeg) Podczas budowy
musiałem być naprowadzany przez jakieś siły
Fot :
TADEUSZ POŹNIAK
| Wykorzystać
podświadomość
Tajnym wejściem wchodzimy do środka. Pogrążony
w egipskich ciemnościach korytarz rozdziela się na dwie odnogi,
które prowadzą do głównej komnaty. Jest ogromna. Dziwne uczucie, ale
wydaje się większa od piramidy widzianej z zewnątrz. Jej konstruktor
mówi, że to jeszcze nie koniec. Wznoszącym się stromo labiryntem
dostajemy się na drugi, znajdujący się na 2/3 wysokości poziom, do
wewnętrznej piramidy.
.jpeg) Kapusta: Dopiero kilka
dni temu ktoś mi powiedział, że proporcje komnaty są idealne
Fot : TADEUSZ POŹNIAK
| -
To pomieszczenie, tak jak w prawdziwych piramidach, zachowuje
proporcje trójkąta pitagorejskiego: 3 do 4 i do 5. Nie wiem jak to
się stało. Podczas budowy musiałem być naprowadzany przez jakieś
siły. Dopiero kilka dni temu ktoś mi powiedział, że proporcje są
idealne - mówi Kapusta.
- Próbował pan tu ostrzyć żyletki? -
pytamy konstruktora, powołując się na niespotykane właściwości
prawdziwych piramid.
- Jeszcze nie, ale spróbuję naostrzyć
siekierę.
Patrząc na Mariana Kapustę, trudno wątpić w powodzenie
eksperymentu.[...]
Sfinksy, dinozaury,
wielbłądy...
Głowa Mariana Kapusty pełna jest wizji i planów.
Ogarniając wzrokiem okolice piramidy mówi, że jeszcze coś tu stworzy
- może będą to kamienne sfinksy, dzikie konie, dinozaury, a może po
prostu... egipskie wielbłądy.
- Ważne, by nie brakowało terenów
przemysłowych, rekreacyjnych ani budowlanych - mówi. - Tym można
ściągnąć inwestorów, uzdrowić gospodarczo rejon. Każda inwestycja,
nawet ze sprasowanych bali słomy, nakręca koniunkturę na rynku
lokalnym, daje dużo pracy i
zadowolenia.
Piramida
(z języka greckiego pyramis -
"ostrosłup"). W starożytnym Egipcie monumentalny grobowiec
w kształcie ostrosłupa. Najpierw potężne piramidy budowali
egipscy królowie, później małe piramidy były prywatnymi grobami
niższych warstw społecznych.
Piramida Cheopsa, zwana
Wielką Piramidą
Jedna z trzech największych piramid
egipskich w Gizie. Zbudowana ok. 2575 p.n.e. na rozkaz Cheopsa,
władcy starożytnego Egiptu (XXVI w.p.n.e.). Pierwotnie miała
wysokość 146 m (dziś 137 m), długość boków u podstawy
wynosiła 230 m (dziś 227 m), zaś kąt nachylenia ścian -
51°50'.
Tajemnice piramidy
Źródłem teorii o
niezwykłej mocy piramid były obserwacje Francuza Antoine'a Bovisa w
latach 30. XX w. Kiedy zwiedzał on Wielką Piramidę, zauważył, że
zwłoki małych zwierząt, które dostały się do jej wnętrza, nie
ulegają rozkładowi, lecz są dobrze zachowane mimo wilgoci.
Powróciwszy do kraju, przeprowadził eksperymenty za pomocą
kartonowego modelu piramidy. Stwierdził, że warzywa umieszczone w
jego wnętrzu dłużej zachowują świeżość. Dalej poszedł czeski
radiotechnik, Karel Drbal, który - jak potwierdzają to świadkowie -
umieścił wewnątrz modelu piramidy tępe żyletki i po jakimś czasie
same się one naostrzyły."
Według: "Zjawiska nie
wyjaśnione", Karl Shuker
|
| |
|
Wersja do druku.